Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Samobójstwo (przeniesiony ze starego forum)
Autor Wiadomość
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #76
 
Tu nie chodzi o ocenianie, po prostu inaczej będzie wyglądała pomoc osobie, która ma kłopoty bo jest chora, a inaczej komuś, kto po prostu potrzebuje wsparcia i sie pogubił... a są nietety i tacy, którzy tylko straszą, bo lubią uwagę na sobie Smutny ... a i tu są dwa rodzaje: niektórzy postępują tak podświadomie, a niektórzy całkowicie celowo Smutny

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
20-09-2005 22:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #77
 
Harpoon napisał(a):Niektórzy nie potrafią przeżyć życia tak jakby chcieli...
To odbiera im jakikolwiek sens działania...
Zwykle pierwszą myślą wcale nie jest samobójstwo, raczej ucieczka w narkotyki alkohol czy inne używki...
Ale kiedy zauważa się, że to tylko pogarsza sprawę, często nie widać innego wyjścia, chociaż takie z pewnością jest na wyci.ągnięcie ręki...
Są ludzie, którzy po prostu nie potrafią poradzić sobie z życiem, nie oceniajmy ich...

Nikt ich nie ocenia, skupiamy się raczej na szukaniu rozwiązań dla takich ludzi, a to raczej należy do pomocy a nie do oceny.
Bardzo potrzebna jest modlitwa za takich ludzi, oraz rozmowa z takim człowiekiem, za nim popełni ten wielki błąd. Tylko najlepiej by robiła to osoba opanowana, która potrafi rozmwiać w trudnych sytuacjach z taką osobą.
Ale to jest w ostateczności. Warto jednak się skupić na momencie, gdy człowiek zaczyna sobie nie radzić z własnymi problemami, a nie dopiero jak wejdzie w te wszystkie sposoby ucieczki od problemów. Chorobę leczy się, za nim się dobrze rozwinie, a nie jak jest już zaawansowana. Tak samo i tutaj, trzeba reagować na samym początku, bo im dłużej zwlekamy tym sytuacja staje się coraz bardziej poważniejsza.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
23-09-2005 20:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #78
 
Tyle, że ciężko jest osobie takiej całkowicie nieprzygotowanej ( kurczę a co może znaczyć przygotowana :?: ) odróżnić, kiedy już zaczyna być niebezpiecznie. Nie można pozostać obojętnym na czyjąś depresje itd, ale jeli to ktoś kto lubi po prostu zwracać na siebie uwagę to nadnierna troska tylko tę osobę "napędza", zamiast pomóc - szkodzi. To bardzo śliska granica. Smutny

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
24-09-2005 16:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #79
 
Napewno nie każdy powinien interweniować, osoba przygotowana, to osoba która wie jak rozmawiac z innymi, wie jak podejść do takiej osoby, by z nia porozmawiać i ją przekonać. Gdy podjąłby sie tego przeciętny człowiek, to nie wiem czy mógłby sobie z taką sytuacja poradzić i wtedy mógłby bardziej zaszkodzic niz pomóc.
Przede wszystkim taka osoba musi być opanowana i wiedzieć co ma robić, bo każdy błąd może być tragiczny w skutkach dla takiej osoby, która się decyduje na takie rozwiązania. To nie jest proste, a nawet powiem, ze jest bardzo trudnym zadaniem.
Ale sa osoby, które potrafią rozmawiać z takimi ludźmi i to oni powinni się zajmować takimi sprawami. My mozemy jednak wiele zrobic informując takie osoby o ewentualnych przypadkach, kiedy ludzie sobie nie radzą w życiu i sięgają do tych najgorszych rozwiązań jak alkohol, narkotyli czy inne rzeczy. Łatwiej jest pomóc na początku, niz w takim zaawansowanym problemie.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
25-09-2005 01:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #80
 
Owszem, ale czasem stajesz w takiej sytuacji niejako bez możłiwości wyboru, po prostu skonfrontowany z taka osobą. Ale tu - i szczerze w to wierzę - w takiej sytuacji sam Bóg powie, co i jak robić. Mi w każdym razie w takiej sytuacji baaardzo pomógł Uśmiech :jupi: . Nie chciałabym tamtej rozmowy mimo wszystko prowadzić jeszcze raz Smutny Za duży stres, za mała wiedza, chociaż wtedy udało mi sie pomóc...

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
25-09-2005 15:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #81
 
Ale może mogłabyś powiedzieć w jaki sposób Bóg ci pomógł, to mogłoby być dobre świadectwo?

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
26-09-2005 00:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #82
 
Żeby to miało sens, to musiałabym poruszyć osobiste sprawy osoby, któej pomagałam... mogę powiedzieć tyle, że Bóg sam mi wskazywał, kiedy miałam przytulić, a kiedy zbluzgać z góry na dół :twosted:

Nauczyłam sie, że pomoc osobie to nie tylko głaskanie po główce i mówienie "o ty biedny", ale czasami brutalna prawda, bo utrzymywanie danej osoby w świadomoci, że jest biedna pokrzywdzoną istotką jest robieniem gorszej krzywdy, niż coś innego Uśmiech

Ale to Bóg mówi, kiedy co można, a kiedy nie...

Wszystko z rozsądkiem Uśmiech i Duchem Uśmiech

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
26-09-2005 20:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #83
 
Annnika napisał(a):Żeby to miało sens, to musiałabym poruszyć osobiste sprawy osoby, któej pomagałam... mogę powiedzieć tyle, że Bóg sam mi wskazywał, kiedy miałam przytulić, a kiedy zbluzgać z góry na dół :twosted:

Nauczyłam sie, że pomoc osobie to nie tylko głaskanie po główce i mówienie "o ty biedny", ale czasami brutalna prawda, bo utrzymywanie danej osoby w świadomoci, że jest biedna pokrzywdzoną istotką jest robieniem gorszej krzywdy, niż coś innego Uśmiech

Ale to Bóg mówi, kiedy co można, a kiedy nie...

Wszystko z rozsądkiem Uśmiech i Duchem Uśmiech

Dokładnie Anniko, nie można bezsensownie niczego robić, bo można naprawdę komuś zaszkodzić. Widzę, ze ty masz już jakieś pojęcie w tych sprawach. To bardzo dobrze, bo mozesz pomóc jeszcze nie jednej osobie w takiej sytuacji.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
05-10-2005 01:30
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #84
 
Mam być do bólu szczera :?: Wolałabym nigdy, przenigdy i za nic nie stawać w tej sytuacji po raz drugi Smutny

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
05-10-2005 15:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Harpoon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,850
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #85
 
Chyba nikt by nie chciał...

Only scars can remind us that the Past was real..

[Obrazek: 7c8eb72c67.png]
05-10-2005 21:46
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #86
 
A byś sie zdziwiła... znam takie przypadki, kiedy jakaś przemądrzał osoba juz sobie wymyśla co by tu można było powiedzieć i sukces murowany, ot - spróbować sie tak :evil:

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
05-10-2005 21:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Harpoon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,850
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #87
 
Annnika napisał(a):A byś sie zdziwiła... znam takie przypadki, kiedy jakaś przemądrzał osoba juz sobie wymyśla co by tu można było powiedzieć i sukces murowany, ot - spróbować sie tak
No to, żeby się nie zdziwiła, bo rozmawiać z osobą pragnącą samobójstwa jest bardzo ciężko... Sama kiedyś miałam kontakt z taką osobą więc wiem jak to jest...

Only scars can remind us that the Past was real..

[Obrazek: 7c8eb72c67.png]
06-10-2005 08:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #88
 
No to witam w klubie :/ Niestety są osoby traktujące innych ludzi jako poligon do swoich wyczynów i w nosie mają to, że komuś zrobią krzywdę Smutny Głupota totalna...

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
07-10-2005 08:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Harpoon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,850
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #89
 
Annnika napisał(a):Niestety są osoby traktujące innych ludzi jako poligon do swoich wyczynów i w nosie mają to, że komuś zrobią krzywdę
Proszę, powiedz konkretniej o co Ci chodzi, bo nie do końca rozumiem...

Only scars can remind us that the Past was real..

[Obrazek: 7c8eb72c67.png]
07-10-2005 14:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #90
 
Niektórym sprawia frajdę, że "pomędrkują sobie", pouczą kogoś, powiedzą, jak jest niepoważny i nierozsądny, a jeszcze jak zarzucą psychologicznym slangiem to koszmar... I myślą, że pomagaja, a tak naprawdę, to chcą sie popisać, jacy to z nich znawcy ludzi są :/

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
07-10-2005 21:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów