Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Bierzmowanie - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Ewangelizacja (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Ewangelizacyjna Pomoc (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Wątek: Bierzmowanie (/showthread.php?tid=2910)

Strony: 1 2


Bierzmowanie - karolcia - 27-10-2007 20:33

Mam do Was ogromną prośbę... Jutro otrzymam sakrament bierzmowania i czuję, że jestem na to przygotowana, ale chciałavym znać świadectwa innych osób.. Więc jakbyście mogli, to napiszcie coś o swoich przeżyciach np. co czuliście wtedy, kiedy otrzymaliście Ducha Św.... i jakie odczuwacie zmiany po bierzmowaniu... Będę bardzo wdzięcznaUśmiech


- Rachel - 27-10-2007 20:38

Hmm tylko moge powiedzieć, że ja osobiście nie byłam przygotowana.... w trakcie bierzmowaniu spłynoł do mego serca pokój... no i się nawróciłam, bo byłam daleko od Boga przed przyjęciem tegoż sakramentu.


- Annnika - 27-10-2007 22:30

Karolciu, te zmiany nie są "odczuwalne" - Duch Święty to nie kiełbasa żeby ją czuć Duży uśmiech

Cytat:22 Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, 23 łagodność, opanowanie. Przeciw takim [cnotom] nie ma Prawa*.

Za to są zauważalne Oczko [Ga 5,22-23]

Daj Duchowi podziałać Oczko


- Rachel - 27-10-2007 22:40

Annnika napisał(a):Karolciu, te zmiany nie są "odczuwalne" - Duch Święty to nie kiełbasa żeby ją czuć
A ja słyszałam wersje z dezodorantem Uśmiech


- duszyczka - 28-10-2007 07:42

No cóż ja poczułam pełnię i spokójOczko Choć czułam już ją od tej pory kiedy wybrałam sobie patronke czyli NadziejeOczko Dzługo jej szukałam gdzies od 2 mieśecy az kiedyś n ania trafiłaOczko

Dokładnie nie poczujesz tego od razu jak dyzodorant lub kiełbasaUśmiech

Sakraent Bieżmowanie to niejest tez koniec z chodzeniem do kosciła bo tak wielu ludzi uwzaza;/

Trzeba cały czas wierzyć w Biga po tym sakramencie stajemy się dorośli w wierze BogaOczko napewno Pan Bóg da Ci kiedyś to poczućOczko


- Rachel - 28-10-2007 09:59

duszyczka napisał(a):Trzeba cały czas wierzyć w Boga po tym sakramencie stajemy się dorośli w wierze BogaOczko
ten sakramet to tak jakby uznano twoją dojrzałośc. Ale nadal wzrastamy, bo mozna zlecieć i zapomnieć Kim jest Bog.


- duszyczka - 28-10-2007 11:18

Rachel napisał(a):ten sakramet to tak jakby uznano twoją dojrzałośc. Ale nadal wzrastamy, bo mozna zlecieć i zapomnieć Kim jest Bog.

no tak ale potem miozna się jeszcze wzbicOczko lub całkiem upasc


- Rachel - 28-10-2007 11:48

cale życie trwa praca nad sobą abyśmy trwali przy Bogu.


- duszyczka - 28-10-2007 11:57

no tak

ale czasami wątpi sie czy cos moze sie nam udac


- jonasz 33 - 28-10-2007 19:06

Rachel napisał(a):Hmm tylko moge powiedzieć, że ja osobiście nie byłam przygotowana.... w trakcie bierzmowaniu spłynoł do mego serca pokój... no i się nawróciłam, bo byłam daleko od Boga przed przyjęciem tegoż sakramentu.
Dla mnie bierzmowanie było nic nie znaczącą uroczystością (sory Rachel ale tak było), przystąpiłem do niej tzn. do bierzmowania bo ksiądz na religii mówił, że bez tego nie dostaniemy ślubu, a więc ze strachu.Ostatnio obserwowałem młodzież z mojego osiedla , która chodziła na próby przed bierzmowaniem, zaraz po wyjściu z kościoła wyciągali papierosy , a z ust wylatywał potok przekleństw, w moim przypadku było podobnie , więc uważam że chyba TYLKO mieszkańcy tego forum doświadczyli czegoś na tej uroczystości bo ja oraz moi znajomi napewno nic.Przepraszam za tak pesymistyczny post ale ja to tak odczuwam.


- Rachel - 28-10-2007 19:08

jonasz 33 napisał(a):Dla mnie bierzmowanie było nic nie znaczącą uroczystością (sory Rachel ale tak było), przystąpiłem do niej tzn. do bierzmowania bo ksiądz na religii mówił, że bez tego nie dostaniemy ślubu, a więc ze strachu
jonasz 33, tak samo podchodziłam. Tylko, ze po przystępieniu do tegoż sakramentu nastąpiła porządna rewolucja w mym życiu - nawróciłam się.


- jonasz 33 - 28-10-2007 19:16

To miałaś szczęście , ja na nawrócenie musiałem czekać 15 lat Uśmiech Uśmiech


- karolcia - 28-10-2007 20:28

Ja już po bierzmowaniuUśmiech Upragniona chwila wkońcu nadeszła... Jestem szczęśliwa, tak naprawdę! Uśmiech :aniol: Czuje, że mogę więcej i więcej... Dziękuję Wam za wypowiedziUśmiech


- Rachel - 28-10-2007 22:11

jonasz 33 napisał(a):To miałaś szczęście
zgadza się.

jonasz 33 napisał(a):ja na nawrócenie musiałem czekać 15 lat
ty też jesteś szczęściarzem. Przytulanie :*

Nie każdy dochodzi do tego momentu-nawrócenia. Smutny

Karolcia super Uśmiech


- jonasz 33 - 29-10-2007 22:03

Wczoraj z moją żoną rozmawialiśmy właśnie na ten temat , ilu jest takich szczęśliwców jak wy , którzy uznają bierzmowanie jako coś niepowtarzalnego i wyjątkowego , bo my wśród naszych znajomych , którzy są katolikami ani razu nie spotkaliśmy się ze stwierdzeniem ,że bierzmowanie zmieniło ich życie. Gratuluje Karolcia a Tobie Rachel dzięx za buziaki :oops: